• Piszę
    Cytat z Ursuli K. Le Guin: Z obcymi wytrzymuję tylko wtedy, kiedy mogę napisać opowiadanie albo wiersz i ukryć się za nim, pozwolić, by mówił zamiast mnie.

    Cytat pochodzi ze zbioru przemyśleń „Nie ma czasu. Myśli o tym, co ważne” jednej z najwybitniejszych pisarek literatury fantastycznej (i w ogóle), Ursuli K. Le Guin. Doskonale oddaje też moje osobiste podejście do pisania.

  • Piszę,  Premiery

    Premiera: „Kałuża” w antologii „Sprzedawcy marzeń”

    Antologia „Sprzedawcy marzeń” to wyjątkowy projekt Sekcji Literackiej „Logrus” Śląskiego Klubu Fantastyki. Zebrane w niej opowiadania fantastyczne zainspirowane zostały obrazami malarza akwarelisty Grzegorza Chudego. Wśród autorek znajdziecie Annę Kańtoch, Annę Hrycyszyn czy Katarzynę Rupiewicz. A w bonusie – krótkie, humorystyczne…

  • Czytam

    Czytelnicze podsumowanie II kwartału 2023

    Czytelnicze podsumowanie wpada na bloga z lekkim opóźnieniem, gdyż ostatnio często bolą mnie oczy i ciężko robić mi cokolwiek. To znany mi letni problem – moje oczy nie przepadają za gorącem i suchym powietrzem. W czytaniu też to nie pomaga.…

  • Piszę

    Trudy redakcji (Z notatek pisarzyny czerwiec ’23)

    W czerwcu praktycznie niczego nie napisałam… Wydrukowałam jedynie jeden tekst, wierząc, że pomoże mi to go poprawić. I skończyłam redakcję „Kałuży”. Dziwna redakcja Tym razem zatwierdzanie poprawek od redaktorki/wprowadzanie zmian na podstawie jej uwag szło mi wyjątkowo dobrze. Zawsze, gdy…

  • Premiery,  Piszę

    Premiera: Album Barbary Mróz „Bez meldunku”

    19 maja 2023 w Tarnowskich Górach odbyła się premiera albumu Barbary Mróz „Bez meldunku”, zawierającego obrazy artystki oraz inspirowane nimi miniatury literackie. Teksty napisane zostały przez autorki i autorów Sekcji Literackiej Logrus Śląskiego Klubu Fantastyki. We wstępie do albumu czytamy:…

  • Piszę

    Pisarski wyjazd (Z notatek pisarzyny – maj ’23)

    Zeszłoroczny pisarski wyjazd był wyjątkowo udany, więc i w tym roku warszawska ekipa pisarska wybrała się poza stolicę do miejsca z raczej słabym Internetem, by dzielnie klepać w klawisze. Przede wszystkim potrzebowałam wyjazdu w sensie oderwania się od codzienności, poleżenia…