Sprawozdanie z lektury: Urodziny świata, Ursula K. Le Guin
Kochałam tę książkę, gdy przeczytałam ją po raz pierwszy dziesięć, jak nie piętnaście lat temu, i kocham ją teraz.
Sprawozdanie z lektury: Cztery drogi ku przebaczeniu, Ursula K. Le Guin
Choć zbiór opowiadań Cztery drogi ku przebaczeniu skupia się na stosunkowo małym wycinku świata Ekumeny – na planecie Werel i jej kolonii Yeowe – stanowi bardzo interesujący przegląd przez formy i tematykę charakterystyczne dla twórczości Ursuli K. Le Guin. Przede…
Sprawozdanie z lektury: Opowiadanie świata, Ursula K. Le Guin
Edit: Dowiedziałam się dziś z rana, trochę przypadkowo, że Ursula K. Le Guin, moja ulubiona autorka, moje źródło inspiracji, zmarła 22 stycznia. Wiedziałam, że ten dzień musi nadejść, a jednak trochę nie wiem, co dalej zrobić ze swoim życiem. Chyba…
Sprawozdanie z lektury: Wszystkie strony świata, Ursula K. le Guin
Jakiś czas temu zdecydowałam się zastąpić wpisy dotyczące jednej, przeczytanej właśnie przeze mnie książki, podsumowaniem miesiąca. Omawiałam w nim kilka pozycji na raz, każdej poświęcając akapit lub dwa. Niestety moja skłonność do rozpisywania się sprawiała, że czasem musiałam kombinować, dzielić…
Lektury sierpnia ’17
W tym miesiącu dwie książki przeczytałam, a dwie kolejne rozdłubałam, ale już prawie kończę, więc być może we wrześniu uda mi się osiągnąć porządną liczbę trzech przeczytanych tytułów. Tymczasem dziś zapraszam na część poradnikowo-ogrodniczą oraz nadrabianie Le Guin – jak…
Lektury lipca ’16
Tym razem będzie bardzo różnorodnie. A jako bonus możecie zobaczyć, w jakim otoczeniu zwykłam czytać na balkonie 🙂 Lewa ręka ciemności, Ursula K. le Guin Kontynuuję moją podróż przez świat Ekumeny. Lewa ręka ciemności jest chyba najlepiej znaną i docenianą…
Lektury marca ’16
Zakazane ciało, Diane Ducret Tym zaś, którzy, odkrywszy ich strategię, mówią, że wojna to męska sprawa, odparowują, że pokój jest za to sprawą kobiet. To bardzo nierówna książka. Słabo wypada przede wszystkim tam, gdzie usilnie stara się udowodnić tezę postawioną w…
Lektury lutego ’16
Luty czytelniczo wygląda bardzo podobnie do stycznia – kontynuuję nadrabianie Ekumenty, przeplatając fantastykę literaturą faktu. Nigdy nie czytałam aż tak wielu książek niebeletrystycznych! Ginekolodzy, Jürgen Thorwald To jedna z tych książek, które jednocześnie budzą zachwyt i przygnębienie. Bo jak tu nie…