Relacja z Polconu 2019 – sobota i niedziela
Oto druga część obiecanej relacji z Polconu 2019. Dziś parę słów o cyberpunku, Zajdlu i optymizmie.
Polcon 2019 – relacja z czwartku i piątku
Relacja pojawia się dosyć późno, bo zaraz po powrocie z Białegostoku rozłożyło mnie choróbsko. W związku z tym spędziłam większość tygodnia naprzemiennie śpiąc i smarkając. Możecie sobie wyobrazić, jak bardzo mnie to ucieszyło. Dlatego cofnijmy się do przyjemniejszych chwil, mianowicie…
Polcon 2018 – Słowo na niedzielę
Źli ludzie twierdzą, że w niedzielę również padało, mnie jednak obudziło piękne słoneczko i błękitne niebo 🙂 Spakowałam walizkę, wymeldowałam się z hotelu, ale nim ruszyłam w drogę powrotną do Warszawy, skoczyłam na jeszcze jeden panel.
Polcon 2018 – zajdlowa sobota
Najważniejsze to oczywiście raport pogodowy: w sobotę rano trochę pokropiło, po południu wyszło jednak słońce i nawet się do wieczora utrzymało. Nie żebym dużo zewnętrzna się naoglądała, bo kolejny dzień biegałam od prelekcji do prelekcji. A oto relacja!
Polcon 2018 – zabiegany piątek
Tak, w piątek też padało. 😛 Na szczęście już nie tak strasznie jak w czwartek, w każdym razie dałam radę biegać po kałużach w sukience (nie żebym miała wybór, skoro jedyne spakowane spodnie przemokły). Posłuchałam paru fajnych prelekcji, zebrałam kolekcję…
Polcon 2018 – burzowy czwartek
Aaa, nawet nie wiem, od czego zacząć, tyle rzeczy się wydarzyło. Chyba będę musiała przyjąć taktykę chronologiczną, najbezpieczniejszą. Mam nadzieję, że rozumiecie moje głębokie zajaranie, bo na Polcon tudzież konwent w ogóle dotarłam po raz pierwszy. Chłonęłam więc wszystko i…