Czytam

„Wydawnictwa wychodzą z szuflady” – raport Instytutu Monitorowania Mediów

Czy dla czytelników rzeczywiście najważniejszy jest autor i jego książka, a na wydawnictwo nie zwracamy uwagi? Instytut Monitorowania Mediów skupił się na obecności wydawnictw w mediach – od początku 2015 roku pojawiło się 100 tys. publikacji na ich temat.

Jak się okazuje, dziennikarze, recenzenci, blogerzy i użytkownicy mediów społecznościowych bardzo często przywołują nazwę wydawnictwa, czy to przy zapowiadaniu nowości, czy to przy pisaniu swojej opinii. Jak się okazuje, liczy się nie tylko treść czy nazwisko autora, ale też instytucja, która stoi za publikacją – stanowi ona dodatkową rekomendację:

Marka wydawnictwa jest wizytówką książki, jej dodatkową rekomendacją, umiejscawia ją w kontekście dzieł innych autorów, którzy publikowali pod tym samym szyldem. Można by przypuszczać, że użytkownicy mediów społecznościowych skupią się raczej na samych tytułach, treści, bohaterach i emocjach związanych z lekturą. Tymczasem także oni chętnie dzielą się informacjami o samych wydawcach. Zgodnie z analizą IMM ze 100 tys. wszystkich publikacji, w których pojawiły się nazwy monitorowanych wydawnictw (szczegółowe informacje w metodologii) najwięcej wzmianek zostało zmonitorowanych właśnie w mediach społecznościowych, bo aż 73 tys. wpisów i komentarzy.

Najchętniej przywoływany jest ZNAK

Zdecydowanym liderem rankingu zostało Wydawnictwo ZNAK, które osiągnęło w badanym okresie wynik prawie 15 tys. publikacji (35% wszystkich wzmianek w TOP5 badanych wydawnictw). Na drugim miejscu znalazł się Świat Książki (19% publikacji), na trzecim Wydawnictwo Literackie (17%), a na kolejnych: Prószyński i S-ka (16%) oraz Zysk i S-ka (13%). Co ciekawe jednak – inaczej kształtuje się ranking pierwszej piątki z uwzględnieniem wartości AVE publikacji. Najwyższy ekwiwalent reklamowy z prasy i rtv ma nadal Wydawnictwo ZNAK (66 mln zł), na drugim miejscu natomiast znajduje się nie Świat Książki, a Wydawnictwo Literackie (36 mln zł), na trzecim W.A.B. (23 mln zł), a na czwartym i piątym kolejno: Prószyński i S-ka (21 mln zł) oraz Dom Wydawniczy Rebis (19 mln zł).

IMM_TOP5_wydawnictwa_liczba_publ_10.2015

Pozytywne i negatywne recenzje

Jeśli chodzi o to, jak piszemy o książkach i wydawnictwach, IMM szczególną uwagę poświęcił ocenom zamieszczonym w Internecie, bo to tam znaleźć można „najbardziej nieskrępowane merytorycznie i językowo opinie”. IMM przytoczył kilka przykładów.

Czytelnicy nie tylko chętnie komentują premiery nowości poprzez zamieszczanie w mediach społecznościowych linków do artykułów na ich temat, ale też sami wyrażają swoje podekscytowanie albo zachęcają do lektury:

  • „Absolutnie konieczna lektura! Przerażający reżim Korei Północnej widziany oczami nauczycielki angielskiego. I krótkie przemówienie Suki Kim na Ted.com -> Dziękuję Wydawnictwu Znak:)”

  • „W sam raz na letni wieczór! Jill Mansell „Nieprzewidziane konsekwencje miłości” Wydawnictwo Literackie CZYTAM…”

  • „Zapraszamy do zapoznania się z nowością Wydawnictwa Agora 🙂 o szczęściu słów kilka..”

Czytelnicy lubią też cytować ulubione pozycje albo wystawiać im krótkie oceny:

  • „Bardzo lubię ten fragment wspomnień Madeleine Albright , Pani Sekretarz Stanu, Świat Książki, Warszawa 2005, S. 87. http://t.co/lPoSNAWVoL

  • „Podróżuję, by lepiej poznać życie, ludzi, samego siebie. Czuję głód nowych doznań, potrzebę podziwiania i dziwienia się. Jeśli człowiek nie umie zachwycać się już niczym, jeśli jego serce pozostaje zimne – przestaje żyć naprawdę”. <3 Jacek Pałkiewicz, „Oblicza strachu”, Wydawnictwo Czerwone i Czarne”

  • „Zapraszam na recenzję rewelacyjnej i bezkompromisowej książki Śmierć Frajerom od Wydawnictwo MUZA S.A. 😀 <3”

Ale komentują nie tylko książki – wypowiadają się też bezpośrednio na temat wydawców:

  • „Szkoda, bo wydanie Krajewskiego w Znaku ma FATALNĄ czcionkę. Źle się czyta. @WydawnictwoZnak

  • „Świetny początek dnia dzięki Wydawnictwo Znak :)”

  • „Wydawnictwo Literackie kojarzone głównie z beletrystyką, dziś serwuje sporą dawkę ciekawych poradników…. http://t.co/HTQGXfnHta

  • „38/52 Małgorzata Thiele, „Trzy panie w samochodzie czyli sekta olimpijska” – przyjemne jak to książki z kolekcji Babie lato Wydawnictwa Nasza Księgarnia”

Gorącym tematem są też promocje:

  • „Wczoraj zamówiłam sobie książki ze strony @WydawnictwoZnak 😉 Polecam promocje do -60 procent”

  • „Wyprzedaż księgarni wyd. Czarne -25%. Kolejka żeby w ogóle wejść na 15 min stania, do kasy – godzina. Ludzie chcą czytać. K…”

Jak widać na powyższych przykładach, komentarze Internautów nie zawsze są pozytywne, choć tych negatywnych jest zdecydowanie mniej!

Wśród wszystkich informacji opublikowanych na temat badanych przez IMM wydawnictw ukazało się tylko ok. 1,2 tys. wzmianek o zabarwieniu negatywnym i aż  9,5 tys. o wydźwięku pozytywnym, pozostałe materiały miały charakter neutralny.

IMM_TOP5_wydawnictwa_wydźwięk_10.2015

Lekturami dzielimy się w mediach społecznościowych

Od stycznia do września 2014 roku na portalach społecznościowych ukazało się 26 tys. informacji o przeczytaniu książki, natomiast opiniami o lekturze podzieliło się 15 tysięcy użytkowników. Rok 2015 okazał się jeszcze lepszy:

Rok 2015 jednak zaskoczył nas jeszcze bardziej, od początku roku zmonitorowaliśmy bowiem dwa razy więcej wpisów dotyczących deklaracji czytelnictwa książek, czyli prawie 50 tys. publikacji! To bardzo optymistyczne wiadomości dla zwolenników krzewienia nawyku czytania.

Najchętniej dzielimy się czytelniczą pasją na Facebooku i Twitterze, a także portalach dla kobiet. O wydawnictwach zdecydowanie najczęściej dyskutujemy na FB:

Tak jak w roku ubiegłym, nadal najaktywniejsi w dzieleniu się swoim zamiłowaniem do książek, są użytkownicy Facebooka (49% wszystkich wzmianek), na drugim miejscu znajduje się Twitter (32%) i nadal możemy liczyć na silne literackie wsparcie kobiet, publikujących wpisy na temat ulubionej, czy polecanej lektury na forach: netkobiety.pl (10%), czy f.kafeteria.pl (4%), na Google Plus pojawiło się 5% publikacji wśród najaktywniejszych źródeł.

O wydawnictwach natomiast zdecydowanie najczęściej mówi się na Facebooku (85% TOP5 źródeł ze wszystkich publikacji), na kolejnym miejscu znalazł się serwis Google Plus z 8% i kolejno: Twitter – 3%, opineo.pl – 2% i książki.wp.pl – 2%. To podsumowanie jednoznacznie wskazuje lidera medialnego w zakresie skali przywoływania informacji o wydawnictwach literackich, ponieważ właśnie na portalu Marka Zuckerberga toczy się najwięcej dyskusji i wydawanych jest najwięcej opinii. Facebook to z pewnością ważne miejsce czerpania i przekazywania informacji dla każdego wydawcy.

IMM_TOP5_wydawnictwa_liczba_publ_10.2015

O badaniu

Badanie zostało przygotowane przez Instytut Monitorowania Mediów przy okazji 19. Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie, które odbyły się w weekend 22-25 października 2015 r.

Grażyna Grabowska, prezes zarządu spółki Targi w Krakowie, organizatora Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie, tak skomentowała wyniki badania:

Nikogo nie trzeba przekonywać, że czytanie jest fajne. Książka rozbudza wyobraźnię, poszerza wiedzę i daje ogrom satysfakcji. W tym roku poszliśmy jeszcze dalej – „Czytanie czyni zuchwałym”. Ten cytat z książki Lawendowy pokój Niny George jest hasłem przewodnim tegorocznych Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie. Przygotowany raport ukazuje czytelników jako osoby aktywne, zaangażowane i otwarte. Osoby, które chcą się dzielić swoimi opiniami, chcą rozmawiać o książkach, autorach i o wydawnictwach. Z własnego doświadczenia wiem jeszcze o jednym – czytelnicy chcą też rozmawiać z autorami i z wydawcami. Dlatego serdecznie zapraszam do Krakowa, abyśmy przed 4 dni w atmosferze święta mogli rozmawiać o literaturze.

Więcej w komunikacie Instytutu Monitorowania Mediów tutaj.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *