Czytam

Czytanie w Niemczech 2015

Księgarnia w Berlinie. Zdjęcie: Mitch Altman CC-BY SA 2.0
Księgarnia w Berlinie. Zdjęcie: Mitch Altman CC-BY SA 2.0

Nowe badania czytelnictwa w Niemczech pokazują, że prawie 70% ludności „jest zainteresowana książkami”, z czego 29.6% – „wyjątkowo zainteresowana”. Wynik wydaje się wysoki, ale badacze narzekają zresztą, że jest gorszy niż w zeszłym roku, gdy wynosił odpowiednio 71,2% i 31,8%.

Ile osób w rzeczywistości czyta? 44,6% przyznało, że sięga po książkę przynajmniej raz w tygodniu. W 2014 r. było to 46,9%, a w 2013 – 48,8%. Wygląda więc na to, że liczba regularnych czytelników w Niemczech spada, przy czym 24,4% respondentów zadeklarowało, że czytałoby więcej, gdyby miało na to czas.

14,1% Niemców czyta codziennie, a 37,7% to czytelnicy sporadyczni, zaglądający do książki raz na miesiąc. To ta ostatnia grupa urosła najbardziej od ostatniego roku – z 25,1%, co rzeczywiście wydaje się podkreślać, że pewna grupa chciałaby czytać więcej, ale z różnych względów nie ma takiej możliwości, odkładając książkę na później.

W 2013 i 2014 59% Niemców kupiło przynajmniej jedną książkę – w najnowszym badaniu ta liczba właściwie się nie zmieniła (58,3%). Najwięcej kupują kobiety pomiędzy 30. a 44. rokiem życia. Z kolei książek nie kupuje w ogóle 25,1% Niemców – a im starszy był respondent, tym większa szansa, że rezygnował z zakupu; 28% Niemców powyżej 60. roku życia nie kupiło w 2015 ani jednej książki.

Jeśli chodzi o różnice między miękką a twardą okładką, 38,6% respondentom nie robiły one różnicy. Ale już 27,9% wybrałoby okładkę miękką, głównie ze względu na cenę, gdy tylko 8,5% zdecydowanie wolałoby twardą.

Ale co z naszym ulubionym formatem, czyli elektronicznym? 8,5% Niemców przyznało się do czytania e-booków, zaś kolejne 11,5% wyraziło zainteresowanie, by spróbować cyfrowego formatu. Niestety aż 69,1% zadeklarowało, że nie jest tą formą książki zainteresowana – im respondenci starsi, tym bardziej e-bookóm niechętni (56% w przypadku grupy wiekowej 14-29 lat i 86% w grupie wiekowej powyżej 60 lat.). Niestety nie podano zależności między czytaniem/nie czytaniem papieru a e-booków, co pomogłoby ustalić, czy po e-booki chętniej sięgają nowi czytelnicy czy też czytelnicy „papierowi” szukający nowych form lektury.

W 2014 r. 23% respondentów było wszystko jedno, czy czytają na papierze czy elektronicznie. W tym roku liczba ta urosła już do 25,1%. Z kolei liczba preferujących papier spadła z 67% do 64%. E-bookami najbardziej zainteresowani są młodzi – w grupie 14-29 lat tylko 27% woli czytać druk, gdy 44% czyta w obu formatach (w 2014 – 42%). W grupie powyżej 60 lat 86% woli druk. Szkoda, że Publishing Perspectives nie przedstawiło bardziej szczegółowo tych wyników, a nie udało mi się znaleźć innego opracowania w języku angielskim.

7,5% Niemców kupiło e-booka, z czego 40,4% kupuje 1-2 książki elektroniczne rocznie, 26,9% kupuje 3-4 e-booki rocznie, a 32,7% – 5 lub więcej.

Badania dotyczące korzystania z mediów przeprowadził Allensbach Media Market Analysis na grupie 25 tys. Niemców powyżej 14. roku życia.

Więcej w artykule „Germany: A Nation Of Readers?” w serwisie Publishing Perspectives,

w artykule „Do German Readers Prefer Print Books?” w serwisie Publishing Perspectives

oraz w artykule „On Germans Preferring Print, Or the Wrong Way to Report on Survey Data” w serwisie The Digital Reader.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *