Matras promuje debiutantów

Matras ogłosił bardzo ciekawy projekt – zamierza promować polskich debiutantów! W połowie kwietnia, z okazji Światowego Dnia Książki we wszystkich księgarniach tej sieci pojawią się specjalne półki promujące książkowe nowości debiutujących autorów. Co jednak najważniejsze, nie będzie to akcja jednorazowa. Półki zostają w Matrasach na stałe. Co więcej, na stronie internetowej debiutanci również będą wyróżniani.

W informacji prasowej możemy przeczytać, że celem Matrasu jest podkreślenie wkładu, jaki początkujący autorzy mają na rozwój kultury w Polsce i pomoc w przebiciu się ich dzieł do świadomości czytelników:

Wyraźna ekspozycja debiutujących autorów i ich książek to wkład Matras w rozwój współczesnej polskiej kultury. Od połowy kwietnia, jeszcze przed Światowym Dniem Książki, w każdej księgarni Matras znajdzie się specjalna, dedykowana tylko debiutantom półka z nowościami. Ułatwi ona każdej osobie zainteresowanej kulturą, a w szczególności jej nowymi, rodzimymi odsłonami, szybkie odnalezienie książek autorów, którzy po raz pierwszy pojawiają się na rynku wydawniczym.  Taka półka znajdzie się także w przestrzeni wirtualnej na Matras.pl, zatem nawet w domowym zaciszu będzie można na bieżąco śledzić, co ciekawego pojawiło się wśród nowości.

„Debiut literacki na polskim rynku nie jest rzeczą łatwą, zwłaszcza obecnie, przy tak rozbudowanej i ciągle zmieniającej się ofercie książkowej. Debiutanci często natrafiają na wiele przeszkód, a przede wszystkim muszą starać się, by zostać zauważonymi. Czasem przegrywają tę walkę, a przecież debiuty to świeża krew literatury. Debiutanci zasługują na wsparcie, na szansę, na przedstawienie ich propozycji szerszej publiczności. Na półce debiutów w Matrasie będą prezentowane różne tytuły, bez cenzury. O sukcesie poszczególnych pozycji zadecydują czytelnicy, którzy teraz łatwo i szybko znajdą debiuty na półce w Matrasie.” – mówi Mariusz Rutowicz, prezes Matras S.A.

Do najbliższego Matrasa mam kawałek, ale może za jakiś czas się tam przejdę i wrzucę zdjęcia, byście wiedzieli, jak dokładnie „półka debiutantów” wygląda i jak jest wyeksponowana. Pomysł jest oczywiście świetny i mam nadzieję, że rzeczywiście pomoże czytelnikom zaprzyjaźnić się z nowymi, nieznanymi, a być może wartymi uwagi autorami.

Całą informację prasową znajdziecie na stronie Matrasu.