Nakład ebooka wyczerpany
Opinie,  Rynek książki

Nakład e-booka wyczerpany

Nie wiem, czy takie wiadomości często przychodzą – subskrybuję tyle newsletterów różnych księgarni, że potem nie mam czasu na bieżąco ich przeglądać, ale ten akurat zwrócił moją uwagę. Chodzi o informację z newslettera Ravelo dotyczącą „wyprzedażowej” promocji na e-booki, które znikną z rynku.

ravelo

Jednym z często wymienianych plusów książek elektronicznych jest brak ograniczonego nakładu. Nie ma takiej możliwości, by zwyczajnie zabrakło egzemplarzy. Taka książka teoretycznie nigdy nie wychodzi z obiegu, dopóki stoi choć jedna strona, z której można ją pobrać. Niestety w praktyce nie jest tak kolorowo – wydawnictwa zwykle wykupują ograniczone czasowo licencje na różne utwory. Po upływie tych kilku lat nie mają prawa więcej sprzedawać czy to papieru, czy to e-booka. Z tego samego powodu wiele starszych książek nie ma swoich wersji elektronicznych – bo umowa nie obejmowała sprzedaży takowych.

Warto więc pamiętać – podobnie jak w przypadku cen – że rynek wydawniczy niekoniecznie działa według najprostszych zasad w rodzaju „wstawiliśmy e-booka do e-księgarni, miejsca w magazynie nie zajmuje, to możemy go sprzedawać w nieskończoność”. Bardzo wiele zależy od tego, co znalazło się w umowie między wydawnictwem a autorem.

Przynajmniej w przypadku Ravelo chodzi tylko o kilka tytułów z Domu Wydawniczego PWN. Jeśli kogoś z Was ona interesują – możecie je kupić 30% taniej do 31 stycznia tutaj. Jedyne, co mnie dziwi, to forma komunikatu, mówiąca, że „Gdy wyczerpie się nakład książki, wydawcy tracą też prawo do sprzedaży jej wersji elektronicznej.”. Nie wiem, co ma nakład wersji drukowanej do elektronicznej. W każdym razie warto pamiętać, że dostępny dziś e-book jutro może zniknąć z oferty. A w antykwariacie dostaniemy tylko papier.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *