Rynek książki

Self-publishing w bibliotekach – ciąg dalszy

Niedawno pisałam o tym, że dzięki współpracy Smashwords, dystrybutora self-publishingowych e-booków, oraz OverDrive, firmy dostarczającej e-booki do amerykańskich bibliotek, e-książki self-publisherów będą mogły być kupowane przez biblioteki i wypożyczane czytelnikom. Teraz przeczytałam – moim zdaniem – trochę przesadzony artykuł o tym, jak w praktyce wypadła realizacja tej współpracy.

Autorka Maria Schneider zadzwoniła do zaprzyjaźnionej biblioteki, by poinformować, że jej samodzielnie wydane książki są już dostępne. Bibliotekarz miał jednak duże trudności, by je znaleźć – nie pomogło ani wyszukiwanie po autorze, ani po tytule. Jak się okazało, self-publishingowe tytuły są dostępne w oddzielnym menu, nieintuicyjnie ukrytym gdzieś w systemie OverDrive:

Well. Smashwords does ship the books to Overdrive. HOWEVER, in order for the librarian to even FIND the books in the list, she had to spend a lot of time researching. None of the usual methods worked: Title, nope. Author name, nope. OH. Turns out there is a box on overdrive underneath some other menu…labeled “Self-published.” Once she FOUND that menu and clicked that box and did a search, well THEN the titles would show up. The button was not obvious and had she not known me personally and asked someone else about it…they would never have found my titles at all.

Autor wspomnianego artykułu podszedł do sprawy emocjonalnie, kilka razy podkreślając, że OverDrive „zesłał self-publishingowe e-booki do getta”. No cóż, w mojej opinii wydzielenie oddzielnego menu dla self-publishingu wcale nie jest takim dziwnym rozwiązaniem. Jest na pewno rozwiązaniem wygodnym dla tych, którzy nie znając żadnych self-publishingowych tytułów ani autorów właśnie po takie e-booki chcieliby sięgnąć (OverDrive miał przygotować zestawy 100 najpopularniejszych self-publishingowych kryminałów/romansów itp.). Zresztą, jak wynika z oświadczenia OverDrive, bibliotekarze sami prosili o wyróżnienie takiej kategorii:

We think it’s a benefit to give the Smashwords and other self-published titles their own tab in our Marketplace catalog portal. This was a direct request from librarians to make their selection process easier by splitting off this important and valuable collection. It’s not because the collection is any less valuable, but instead because it is a large selection it’s much more efficient to search and find what you’re looking for. This is similar to other special collections, like simultaneous use titles.

Natomiast warto skupić się nie tyle na „getcie”, co kwestiach czysto praktycznych. Nie wiem, jak dokładnie wygląda panel zakupowy, z którego korzystają bibliotekarze, ale jak wynika z artykułu, a także komentarzy na blogu Schneider, menu nie jest przejrzyste i nie umożliwia szybkiego dotarcia do self-publishingowych treści, nawet tym bibliotekarzom, którzy specjalnie ich szukają. Tym trudniej wyobrazić sobie, jak mieliby je zamówić bibliotekarze, którzy o self-pubie niewiele słyszeli, a być może by się nim zainteresowali, gdyby znaleźli go w katalogu. Zupełnie bezużyteczna jest wyszukiwarka, która nie pokazuje wszystkich dostępnych tytułów (z tego, co zrozumiałam, zaznaczenie opcji „All titles” wcale nie daje wszystkich tytułów, należy wybrać opcję „Additional titles”, co może być mniej oczywiste). To nie jest już kwestia jakiejś niechęci do self-publishingu czy próby ukrycia akurat tej oferty (co w sumie nie ma sensu, bo po co wtedy OverDrive w ogóle by w tę współpracę wchodził?), tylko źle skonstruowanego systemu. To tak, jakby książek z każdego wydawnictwa szukać w oddzielnej przeglądarce. Albo zaproponować oddzielną przeglądarkę dla poszczególnych gatunków literackich. Jeśli bibliotekarz szuka konkretnego tytułu konkretnego autora, to powinien móc go znaleźć w katalogu jak najmniejszą liczbą kliknięć.

Mam nadzieję, że zarówno OverDrive pójdzie po rozum do głowy, ale także bibliotekarze zaprotestują przeciwko niepraktycznemu rozdziałowi e-booków. Zakładam, że sytuacja, z jaką spotkała się Maria Schneider i bibliotekę, wynika z niedogadania się co do tego, jak tytuły self-publishingowe mają być pokazywane w systemie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *