Rynek książki

Christie w Teksasie, Gaiman w Illinois – najpopularniejsze książki w poszczególnych stanach

books-by-state
Popular books by state z serwisu Parade

Serwis Scribd przygotował statystyki dotyczące najczęściej wybieranych książek w poszczególnych stanach USA. Opierają się one oczywiście na czytelniczych wyborach użytkowników tego serwisu, który oferuje miesięczny dostęp do ponad 300 tysięcy tytułów za 8,99$ – w Polsce na podobnej zasadzie działa Legimi.

Scribd ma 80 milionów subskrybentów, a wyliczenia zostały dokonane na podstawie tego, ile razy dana książka została rzeczywiście przeczytania, nie zaś tylko pobrana czy zaczęta i porzucona w połowie. Poza tym Scribd zdecydował się pokazać książki, które są najpopularniejsze w danym stanie w porównaniu z ich popularnością w innych stanach – co tłumaczy różnorodność listy, bo gdyby chodziło po prostu o najpopularniejsze tytuły, wiele by się powtarzało.

Klasyk „Morderstwo w Orient Expressie” Agathy Christie cieszy się największą popularnością w Teksasie, z kolei mieszkańcy Illinois najchętniej sięgają po „Amerykańskich bogów” Neila Gaimana. Na Alasce – mimo niskich temperatur – lubią czytać o lodach i innych smakołykach: „Ben & Jerry’s Homemade Ice Cream & Dessert Book”. Mieszkańcy Washingtonu są uduchowieni i wybierają „Alchemika” Paulo Coelho, natomiast w Tennessee rozumieją uduchowienie chyba trochę inaczej, sądząc po tytule „I Hope They Serve Beer In Hell”.

Jeśli chcecie wiedzieć, jakie tytuły czyta się w pozostałych Stanach, pełną listę znajdziecie w artykule „The Most Popular Book in Each of the 50 States” w serwisie Parade, skąd też pochodzi mapka. Pełną mapkę stanów znajdziecie na stronie Washington Post w artykule „A surprising map of every state’s (relative) favorite book„.

A kto u nas zrobi listę najpopularniejszych książek w poszczególnych województwach?

PS. Weszłam na stronę Scribd i okazało się, że jestem tam zalogowana i nawet followuję jakieś osoby. Nie przypominam sobie, żebym kiedyś kiedykolwiek logowała na Scribdzie przez Facebooka – kiedyś miałam tam konto, gdy był to zupełnie inny serwis, ale je skasowałam. Cóż, mam nadzieję, że to tylko moje zapominalstwo i nie zostałam automatycznie wpisana przez Facebooka do Scribda…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *