Rynek książki

Sukces Władysława Zdanowicza – artykuł na Booklips.pl

Najnowszy, trzeci tom "Misjonarzy z Dywanowa" autorstwa Władysława Zdanowicza
Najnowszy, trzeci tom „Misjonarzy z Dywanowa” autorstwa Władysława Zdanowicza

Dopiero co pisałam o liście najpopularniejszych self-publisherów oraz sukcesie e-booka Kominka, a serwis Booklips.pl opublikował artykuł o Władysławie Zdanowiczu, tytułując go „Władysław Zdanowicz najpopularniejszym samopublikującym autorem w Polsce?

Dostajemy tu trochę liczb, ale – co ciekawe – nie dotyczących e-booków, a książek papierowych, wydanych własnym sumptem:

Tymczasem Zdanowiczowi udało się w ciągu pięciu lat sprzedać ponad osiem tysięcy egzemplarzy swoich powieści (każda z książek rozchodzi się w nakładzie ponad dwóch tysięcy ezg.), liczba zaś osób śledzących dokonania autora na Facebooku dawno już przekroczyła tysiąc.

Wprawdzie liczby te mogą wydawać się niewielkie, jeśli porównamy je z najbardziej wyrazistymi przykładami z zachodu. W kraju jednak, w którym nakład książki beletrystycznej to najczęściej około trzech tysięcy egzemplarzy, a miejsce na szczytach bestsellerów samopublikowanych ebooków zapewnia sprzedaż tytułu na poziomie kilkuset sztuk, dokonania Zdanowicza mogą wzbudzać podziw.

Artykuł pojawił się z okazji zapowiedzi angielskojęzycznej wersji książek Zdanowicza , które mają pojawić się w postaci e-booków na Amazonie.

Przepis na self-publishingowy sukces? Zdaniem Booklips.pl to przyciągający uwagę czytelników główny bohater – szeregowy Leńczyk. Niedługo przekonamy się, czy seria opisująca misję pokojową w Iraku podbije serca anglojęzycznych czytelników.

Brak komentarzy

  • Krzysztof

    Czegoś tu nie rozumiem. Pani pisze o 8 tysiącach sprzedanych książek a ja czytałem wypowiedź pana Zdanowicza,że sprzedał 30 tysięcy. Fantazjował? Pewnie w końcu sie okaże że sprzedał 300.

    • Ag

      Liczby podałam za serwisem Booklips, więc ich trzeba by dopytywać o ewentualne niezgodności. Nigdzie nie widziałam wypowiedzi o 30 tys., więc ciężko mi się odnieść.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *